Powiedzieć, że każda branża rządzi się swoimi prawami, to nic nie powiedzieć…

…branża TSL nie jest tu wyjątkiem, dlatego zarządzając eksportem, importem lub transportem często stajemy przed dylematem czy warto podejmować ryzyko „bycia pierwszym”. Nawet, jeśli to ryzyko wydaje się początkowo niskie a sama operacja nieskomplikowana to na skutek nieprzewidzianych sytuacji jak chociażby zwykły błąd, może w efekcie okazać się najzwyczajniej nieopłacalna. Doświadczenie uczy nas, że błędy wynikają z połączenia ludzkiej natury, złożoności współczesnego świata i struktury organizacji, w której przychodzi nam działać. Wniosek z tego jest taki, że organizacje które chcą przetrwać muszą przekonać najpierw siebie a potem innych, że mają własną „wizję”, szeroką perspektywę i że na oczach brak im przysłowiowych klapek.  Proste Cło stara się być organizacją, która w swoich założeniach nie ignoruje możliwości błędów, ale właśnie pamiętając o nich tworzy odpowiedzialne i odważne plany.

Salman Rushdie, brytyjski pisarz i eseista pochodzenia indyjskiego, autor słynnych „Szatańskich Wersetów”…

…wyklęty przez wyznawców islamu i skazany przez ajatollaha Chomeiniego na śmierć, od roku 2000 ukrywał się i tworzył w USA. Podpisał tam lukratywny kontrakt, z bezpiecznym dwuletnim terminem realizacji, na stworzenie własnej autobiografii. Zabrał się do dzieła z dużym animuszem, co pozwoliło mu nawet uzyskać autoryzowane relacje byłych partnerek. Nie do przecenienie był tu oczywiście fakt, że tworzył pod nic nikomu niemówiącym pseudonimem Joseph Anton. Kilka miesięcy przed terminem oddania pracy, kiedy zadzwonił do wydawcy z informacją, że „trochę się spóźni” usłyszał, że temat „nieoczekiwanie” przestał interesować opinię publiczną. Podpisując kontrakt obie strony przewidywały, że zainteresowanie Rushdiem utrzyma się na wysokim poziomie przez dłuższy czas. Wbrew oczekiwaniom osłabło, pewnie dlatego że Irańczycy z jakiegoś powodu przestali chcieć go zabić…

Wniosek jaki się nasuwa jest taki…

…że autor błędnie oszacował ile czasu zajmie mu napisanie własnej biografii. Opracował co prawda harmonogram pracy, ale nie przewidział pojawienia się okoliczności „zewnętrznych”, które go spowolnią. Wśród nich znalazły się ataki z 11 września 2001, podróże do chorej matki oraz wiele innych wydarzeń, takich jak zerwane zaręczyny z kolejną partnerką. „Poza tym” wszystko szło zgodnie z planem, pracował w tempie, jakie sobie założył i najzwyczajniej nie spodziewał się porażki, co więcej nie czuł się nawet za nią odpowiedzialny.  Książka nie odniosła spodziewanego sukcesu i nie spełniła oczekiwań tak autora jak i wydawcy i na końcu nikt nie mógł cieszyć się i śmiać, jako ten ostatni. Po prostu porażka (!!!)

Wpływ nieoczekiwanych wydarzeń na projekty jest jednostronny…

…to czego się nie spodziewamy, co nie jest częścią naszych planów, prawie zawsze wywołuje takie same skutki – podwyższenie kosztów, przedłużenie czasu realizacji i frustrację. Często tak mocno koncentrujemy się na wewnętrznych czynnikach projektu, że zapominamy o czynnikach zewnętrznych – nie potrafimy zaplanować przyszłość, bo przeważnie jej po prostu nie rozumiemy. Paradoksalnie nie jest to zła wiadomość, bo dzięki temu możemy starać się tworzyć plany, pamiętając o tych ograniczeniach. Oczywiście wymaga to odwagi.

Akurat odwagi to nam w Prostym Cle nam nie brakuje…

…poza tym lubimy wyzwania, szczególnie te związane z wszelką elektronizacją usług. Tak właśnie będzie wyglądał nasz rok 2023 – elektronizacja i innowacje. Zdajemy sobie sprawę, że rozwiązania takie początkowo są bardziej pracochłonne i czasochłonne w porównaniu z tradycyjnymi formami, ale wierzymy też, że technologia ułatwia nasze życie, czyni je wygodniejszym, bezpieczniejszym i łatwiejszym. Technologa to przyszłość z nami czy nie, dlatego do lamusa odsyłamy rozwiązania z poprzedniego wieku – w Prostym Cle obserwujemy, oceniamy i wdrażamy nowoczesne rozwiązania. Pozwala nam to pomagać naszym Partnerom i Klientom, szczególnie tym którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z cłem i sami nie są w stanie przewidzieć „nieoczekiwanych” zdarzeń. Słowem, przewidujemy nieoczekiwane wydarzenia, przez co ograniczamy koszty i skracamy czas odpraw celnych. Nieważne dla nas jest, czy klient planuje duże czy małe przedsięwzięcie. Ważne jest żeby mógł to robić w optymalny dla siebie sposób i planując swoje przedsięwzięcie z nami był tym, który śmieje się ostatni.

Zapraszamy do kontaktu